sobota, 14 lutego 2015


DWORZEC AUTOBUSOWY

arch. Wiesław Żochowski

konstr. Eugeniusz Szurgot

Warszawskie Biuro Studiów i Projektów Transportu Drogowego i Lotniczego

1965 – 1967

Al. Tysiąclecia 6


W latach 60. nastąpił w Polsce wyraźny rozwój komunikacji autobusowej. Zwiększająca się liczba pasażerów spowodowała potrzebę wzniesienia w wielu miastach nowych dworców. Powszechną praktyką było sytuowanie ich przy stacjach kolejowych, tworząc w ten sposób wygodny dla pasażerów węzeł komunikacyjny [2]. W Lublinie z uwagi na oddalenie dworca PKP od centrum miasta zarzucono podobny pomysł. Z czterech lokalizacji, jako najkorzystniejszą wybrano Podzamcze z powodu projektowanego nieopodal przecięcia się tras W-Z i Pn-Pd oraz bliskości śródmieścia [3]. Za Podzamczem przemawiać mogła też potrzeba zagospodarowania wyrwy w tkance miasta po zburzonej w czasie wojny dzielnicy żydowskiej. Być może za tego typu inwestycją przeważył czynnik oszczędności, gdyż realizacja infrastruktury dworcowej nie wymagała znacznych prac związanych z usunięciem reliktów poprzedniej zabudowy. Niestety wynikająca z tej lokalizacji dwubiegunowość węzła komunikacyjnego niosła z sobą uciążliwości, o czym świadczy fakt przeprowadzenia konkursu pod patronatem SARPu na wspólny dworzec PKP i PKS już w 1971 [1].

Wybrany do realizacji projekt został nagrodzony jednym z dwóch równorzędnych wyróżnień spośród pięciu przygotowanych prac. Zakładał na terenie o powierzchni 1 ha budowę pawilonu dworcowego wraz z 10 stanowiskami dla autobusów oraz niezrealizowanej stacji kontroli pojazdów. Od zachodniej strony przewidziano też niewielki plac z miejscami postojowymi. Całość założenia miała być odseparowana od sąsiedniej trasy W-Z pasem zieleni. [3]

--------------------------------------------------------------------------------------------
Sytuacja, rys. z Żochowski Wiesław, "Dworzec PKS w Lublinie", Architektura SARP 9/1969 str. 249 – 250
--------------------------------------------------------------------------------------------
Budynek dworcowy zaprojektowano jako dwukondygnacyjny pawilon na planie litery L, o mocno zaakcentowanym podziale funkcjonalnym. Znajdującą się pośrodku budynku halę poczekalni, wysoką na dwie kondygnacje przeszklono i przykryto harmonijkowym dachem żelbetowym. Po obu stronach poczekalni, w częściach pierwotnie obłożonych na elewacjach okładziną sylikatową, umieszczono: kasy biletowe, przechowalnię bagażu, bufet, biuro, dyspozytornię oraz pomieszczenia dla kierowców [3].

Rzuty parteru i piętra, rys. z Żochowski Wiesław, "Dworzec PKS w Lublinie", Architektura SARP 9/1969 str. 249 – 250

fot. Krzysztof Jabłoński, z albumu "Lublin", Henryk Gawarecki, Czesław Gawdzik, wyd. Arkady, Warszawa, 1972

fot. Janusz Urban, z albumu "Lublin wczoraj, dziś i jutro", Wydawnictwo Artystyczno - Graficzne, Kraków, 1971
zdjęcie od strony placu dworcowego
-------------------------------------------------------------------------------------------

Charakterystyczną cechą projektów dworców wzniesionych w latach 60. była dbałość o kompleksowy i harmonijny wyraz architektoniczno – plastyczny. Estetyka budowli dworcowych oraz form dekoracyjnych w przestrzeni poczekalni miała za zadanie nie oddziaływać agresywnie na być może zestresowanych podróżą użytkowników [4]. Podobne myślenie można odnaleźć w lubelskim dworcu. Przeszkleniami poczekalni zatarto granicę pomiędzy wnętrzem, a zewnętrzem, tworząc efekt przestrzennego połączenia peronów, poczekalni i placu dworcowego. Tym samym oczekujący podróżny zyskiwał wgląd na zewnątrz budynku. Owe przenikanie przestrzenne podkreślono zadaszeniem wystającym poza obrys przegród. Harmonijkowa forma przekrycia faluje nad przeszkleniami i dynamizuje bryłę, wzbogacając sylwetę dworca. Równoważenie się sił w konstrukcji tego typu przekrycia nie wymusiło stosowania dodatkowych elementów podtrzymujących, a zarazem zniekształcających plastyczny wyraz wnętrza. Pionowe słupy konstrukcyjne zatopione w przeszkleniach nie pozwoliły niestety uzyskać efektu tafli szkła, natomiast wyraźnie rytmizują elewacje poczekalni.

---------------------------------------------------------------------------------------------



strukturalne zadaszenia peronów dworcowych
------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dopełnieniem dworcowej estetyki jest mozaika znajdująca się we wnętrzu poczekalni. Została wykonana w 1971 roku z brył barwnego szkła, choć z powodu zakurzenia wydaje się być monochromatyczna. Tematyką wpisuje się w motyw podróży. Przedstawia pejzaż z postacią patrzącą przez lunetę.



---------------------------------------------------------------------------------------------
Lubelski dworzec, mimo docenienia m.in. w "Nowej Architekturze Polskiej 1966 - 1970" Przemysława Szafera nie był inwestycją pozbawioną mankamentów. Na brak rozwojowości dworca wpływała nie tylko lokalizacja z dala od stacji kolejowej, ale fakt, iż programowany od połowy lat 50. obiekt okazał się niewystarczający na rosnące potrzeby miasta [3]. Obraz dworca jednak najbardziej podupadł przez nieuporządkowane reklamy i chaotyczny rozwój drobnego handlu, dla którego projektanci niestety nie znaleźli funkcjonalnego i uporządkowanego powiązania z dworcem. Obecnie plany miasta zakładają przeniesienie dworca z Podzamcza, a więc prawdopodobne wyburzenie obiektu.


Bibliografia:
  1. Basista Andrzej, "Betonowe Dziedzictwo", Wydawnictwo naukowe PWN, Warszawa, 2001
  2. Szafer T. Przemysław, "Nowa Architektura Polska", Arkady, Warszawa 1971
  3. Żochowski Wiesław, "Dworzec PKS w Lublinie", Architektura SARP 9/1969 str. 249 – 250
  4. "Poznań – Beton – Szkło", Blog "Betonowe", dostępne online: betonowe.blogspot.com/2014/07/poznan-beton-szko.html, za: Iwona Błaszczyk, "Wielki relief Edmunda Łubowskiego w Dworcu Głównym", Kronika Miasta Poznania, nr 4, s. 105-112, 2013.

tekst i zdjęcia
Marcin Semeniuk


Next
This is the most recent post.
Starszy post
 
Toggle Footer